Polska dziennikarka radiowa i telewizyjna. Z wykształcenia jest historykiem sztuki. Pracę dyplomową obroniła na Uniwersytecie Warszawskim w 1994. Po ukończeniu studiów rozpoczęła pracę w Radiu Kolor za czasów Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny. Przez dwa lata była dziennikarką, reporterką, producentką programów.
W TVN Style razem z Tomaszem Kinem prowadzi program Magiel towarzyski. Tam wspólnie prowadzący przeprowadzili wywiady z takimi osobami jak: Agnieszka Chylińska, Jolanta Kwaśniewska, Dorota "Doda" Rabczewska, Beata Tyszkiewicz, Piotr Najsztub czy Kamil Durczok.
6 listopada 2009 na antenie telewizji TVN Style zadebiutował nowy program Karoliny Korwin-Piotrowskiej W kinie i na kanapie, w którym prowadząca dokonuje subiektywnego wyboru tytułów filmowych, opowiada o znanych i uwielbianych przez widzów filmach, aktorach czy reżyserach. Powraca do obrazów sprzed kilku lat, opowiada ciekawostki z historii kina, przytacza najświeższe plotki. Od września do grudnia 2011 na antenie telewizji TVN była jurorką w programie Top Model. Zostań modelką.http://korwinpiotrowska.natemat.pl/
Inteligencja. W polskim szołbiznesie jest jak UFO, szczepionka na AIDS albo brakujące ogniwo teorii Darwina. Wszyscy o tym mówią, ale nikt n...
Inteligencja. W polskim szołbiznesie jest jak UFO, szczepionka na AIDS albo brakujące ogniwo teorii Darwina. Wszyscy o tym mówią, ale nikt na własne oczy nie widział, o posiadaniu nie wspomnę.
Ciekawa pozycja, myślę że książek o mobbingu i przemocy psychicznej nigdy dość. Nie zdawałam sobie sprawy, że środowisko aktorskie, jest tak przesiąknięte przemocowymi schematami kształtowania studentów mających ich przygotować do zawodu aktora. Zawsze postrzegałam dobrych aktorów jako jednostki zwykle dosyć inteligentne, empatyczne (bo pracują z emocjami przecież),oczytane, i tak dalej. A tu proszę, łódzka filmówka - na zewnątrz postrzegana jaki prestiżowa szkoła, marzenie wielu aktorów, w środku jest jak zgniłe jabłko i zaraża tą zgnilizną swoich studentów.
Bardzo duży rezonans widzę między tym jak się wypowiadały ofiary, czyli studenci i absolwenci łódzkiej filmówki, a tym jak się wypowiadali oprawcy czyli wykładowcy i profesorowie. W przypadku tych drugich czuć swoistą śliskość wypowiedzi, niechęć do „srania we własne gniazdo”, mimo że np. Wojciech Malajkat, aktor i wykładowca, aktywnie uczestniczy w działaniach antymobbingowych.
To co mnie irytowało to oczywiście postawa autorki, która mimo tego, że jest świetną dziennikarką, trochę za często próbowała wkładać rozmówcom w usta swoje słowa. Ale znała temat, bo sama była ofiarą mobbingu, więc czuć było, że dla niej to ważna kwestia, nie bała się zadawać niewygodnych pytań i drążyć, co bardzo doceniam szczególnie w rozmowach z wykładowcami szkoły aktorkiej.
Ode mnie 7/10, podoba mi się formuła książki, tj. strona z galerią filmu + ciekawostką, po której otrzymujemy 6-8 stron na temat samego filmu, streszczenia fabuły, kulis powstawania, wreszcie stosunku Autorki do tychże dzieł.
Nie byłbym jednak sobą, gdybym nie przyczepił się do kilku błędów. Jean Reno w "Leonie" nie dobiegał czterdziestki, w czasie kręcenia miał już 45 lat. Ponadto, przyjęło się tłumaczyć "diamonds" (oszlifowane) jako "brylanty", a nie - "diamenty". Stallone przed rozpoczęciem zdjęć do "Rocky'ego" sprzedał psa, a nie - próbował sprzedać. Autorka posłużyła się chyba ciekawostką z imdb.com, która jednak mija się z prawdą.
Zdaję sobie sprawę, że wybór filmów był subiektywny, jednak nie rozumiem zachwytu nad "Igrzyskami śmierci" (książka jest o niebo lepsza i bardziej zasługuje na uwielbienie),"Mapami gwiazd" (nie widziałem, ale recenzje i opinie są miażdżące),a przede wszystkim - "Salo, czy 120 dniami Sodomy". Zamieścić ten ostatni obraz razem z "Chłopcami z ferajny", "Kabaretem" czy "Forrestem Gumpem" to trochę przesada. Równie dobrze można by zamieścić "Cannibal Holocaust".